Agresja w placówkach medycznych. Personel szpitala uczy się samoobrony

Agresja w placówkach medycznych

Niestety, coraz częściej słyszymy o przypadkach agresji wobec personelu medycznego. Od słownych napaści po fizyczne ataki – lekarze, pielęgniarki i inni pracownicy służby zdrowia codziennie mierzą się z realnym zagrożeniem. Tragiczna historia zabójstwa lekarza w Krakowie, a także niedawne wydarzenia w gdyńskich szpitalach, pokazują, że agresja w placówkach medycznych narasta. Jak się bronić i chronić tych, którzy ratują nasze zdrowie i życie?

Rosnące zagrożenie: Agresja w służbie zdrowia

Pracownicy służby zdrowia stoją przed wyjątkowym wyzwaniem. Ich misją jest niesienie pomocy, ale jednocześnie sami stają się ofiarami rosnącej agresji ze strony pacjentów lub osób postronnych. Niestety, często nie kończy się tylko na słowach – zdarzają się fizyczne ataki, które mogą mieć tragiczne konsekwencje. Przypadek zabójstwa lekarza w Krakowie to drastyczne przypomnienie o skrajnych formach przemocy, z jakimi mierzy się personel medyczny.

W trosce o bezpieczeństwo medyków podejmuje się coraz więcej inicjatyw mających na celu ich ochronę. Jedną z nich jest niedawne szkolenie dla pracowników Szpitala Medycyny Tropikalnej w Gdyni.

Gdynia: Atak pacjentki pod wpływem używek pretekstem do szkolenia

Aby pomóc pracownikom służby zdrowia w radzeniu sobie z agresją, Komenda Miejska Policji w Gdyni, we współpracy z Wyższą Szkołą Administracji i Biznesu w Gdyni, zorganizowała specjalne szkolenie dla personelu gdyńskiego Szpitala Medycyny Tropikalnej. Zostało ono zorganizowane m.in. w odpowiedzi na niedawny incydent, który miał miejsce w gdyńskim Szpitalu św. Wincentego a Paulo. W nocy z 2 na 3 maja 2025 roku 28-letnia pacjentka, będąca pod wpływem alkoholu i narkotyków, zaatakowała fizycznie ordynatora, lekarkę oraz ratowniczkę medyczną na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym (SOR). Na szczęście personelowi udało się obezwładnić agresorkę, a obrażenia medyków nie zagrażały ich życiu.

Współpraca:

Baner - konsultacje z dietetykiem. Medycyna chińska.

Funkcjonariusze policji, którzy wcielili się w rolę instruktorów, zaprezentowali medykom techniki unikania zagrożeń, metody obrony przed atakiem oraz bezpieczne sposoby reagowania w sytuacjach eskalacji agresji. Jak podkreśla kom. Jolanta Grunert, rzeczniczka gdyńskich policjantów, zajęcia były praktyczne i dostosowane do specyfiki pracy w placówkach medycznych.

Tego typu szkolenia mają kluczowe znaczenie. Zwiększają komfort i bezpieczeństwo pracy personelu, który na co dzień stawia czoła ludzkiemu cierpieniu, a niekiedy także agresji, często potęgowanej przez obecność używek. Dzięki nim pracownicy zyskują pewność, że w trudnych momentach będą wiedzieć, jak sobie radzić z osobą agresywną i jak skutecznie się bronić.

Bezpieczeństwo priorytetem

Incydent w gdyńskim szpitalu, choć na szczęście bez tragicznych konsekwencji dla życia, jest ważnym sygnałem, że potrzeba edukacji i wsparcia w zakresie obrony przed agresją jest pilna. Ostatecznie, dbając o bezpieczeństwo personelu medycznego, dbamy o ciągłość i jakość opieki zdrowotnej dla nas wszystkich.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przewijanie do góry